Polacy w 2025 roku stawiają na pewne kierunki – z jednej strony królują sprawdzone, gorące klasyki, z drugiej rośnie zainteresowanie tańszymi alternatywami i ofertami1. Biura podróży mówią wprost: tegoroczny sezon letni będzie rekordowy zarówno pod względem liczby rezerwacji, jak i średnich wydatków na osobę.
Według danych jednego z największych touroperatorów, liczba rezerwacji złożonych po 1 czerwca wzrosła o 31% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Polacy nie tylko rezerwują później, ale częściej celują w dalsze, bardziej egzotyczne kierunki niż jeszcze 3–4 lata temu. Do łask wracają Egipt, Turcja i Tunezja, ale też debiutują takie lokalizacje jak Albania, Jordania czy Gruzja.
Jednocześnie popularność last minute osiąga nowe szczyty. Polacy są coraz bardziej elastyczni – śledzą aplikacje z ofertami, polują na bilety czarterowe, wybierają noclegi na Booking.com z dnia na dzień. Krótsze wyjazdy, więcej spontanicznych decyzji – to znak czasów.
Analiza wyszukiwań w Google i danych z portali rezerwacyjnych wskazuje na trzy najważniejsze czynniki wpływające na wybór miejsca wakacji:
To właśnie te trzy filary sprawiają, że klasyki takie jak Grecja, Hiszpania czy Turcja wciąż dominują – ale pojawiają się też „zamienniki”, które są tańsze i mniej zatłoczone.
„Destination dupes” to podróżniczy odpowiednik zamienników luksusowych marek – kierunki podróży, które oferują zbliżone warunki pogodowe, krajobrazy i atrakcje jak popularne destynacje, ale w znacznie niższej cenie i z mniejszym tłokiem.
Przykład? Zamiast Majorki – wybierz Kalabrię. Zamiast Rodos – poleć do Ksamil. Zamiast Hurghady – spróbuj Akaby. Coraz więcej Polaków odkrywa, że urlop w mniej oczywistym miejscu może być równie udany – a przy tym bardziej autentyczny i przyjazny dla portfela.
W tym zestawieniu pokażemy Ci 5 najczęściej wybieranych kierunków Polaków na lato 2025 – oraz konkretne alternatywy last minute, które warto mieć na radarze.
Grecja nieprzerwanie znajduje się w czołówce wakacyjnych wyborów Polaków – i to nie tylko z przyzwyczajenia. To po prostu pewniak. Pogoda? Gwarantowana – nawet w maju i październiku. Jedzenie? Śródziemnomorski raj. Widoki? Od rajskich plaż po białe domki i skaliste wzgórza. Do tego Grecja ma dobrze rozwiniętą infrastrukturę turystyczną, ogromną bazę hoteli all inclusive i połączenia lotnicze z większości polskich lotnisk.
Ceny w sezonie (lipiec–sierpień) utrzymują się na poziomie ok. 3 300–3 800 zł za osobę za 7 dni w formule all inclusive. W czerwcu i wrześniu można złapać promocje już od 2 600 zł, szczególnie na mniej obleganych wyspach. Grecja pozostaje atrakcyjna również dla osób podróżujących na własną rękę – ceny noclegów w apartamentach zaczynają się od 180–250 zł za noc.
Jeśli marzy Ci się śródziemnomorski klimat, ale nie chcesz wydawać kilku tysięcy złotych – te kierunki powinny znaleźć się na Twojej liście:
Grecja to nadal numer jeden, ale jeśli planujesz wakacje na ostatnią chwilę i liczysz każdy grosz – południowe Bałkany mogą dać Ci podobne emocje. I więcej przestrzeni na plaży. Warto śledzić promocje na loty do Albanii i Czarnogóry – ich popularność rośnie, ale ceny wciąż pozostają bardzo konkurencyjne.
Hiszpania to drugi najchętniej wybierany przez Polaków kierunek na lato 2025. Kusi różnorodnością – od wysp po wybrzeża kontynentalne – i daje ogromne możliwości zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla osób szukających imprezowej atmosfery czy klimatu slow travel. Ceny są wyższe niż jeszcze 2–3 lata temu, ale nadal można trafić dobre okazje – zwłaszcza poza ścisłym sezonem.
W szczycie sezonu (lipiec/sierpień) trzeba liczyć 3 800–4 500 zł za osobę za tydzień w hotelu 3–4★ w formule HB lub AI. Najdroższe są Baleary i Teneryfa, ale kontynentalna Hiszpania – zwłaszcza okolice Alicante i Malagi – potrafi być znacznie tańsza. Rezerwując loty i noclegi osobno można zejść nawet do poziomu 2 700 zł/os.
Hiszpania to kraj, który nigdy nie zawodzi, ale jeśli masz ograniczony budżet lub chcesz odkryć coś świeżego, Algarve i Kalabria będą świetnym wyborem. Szczególnie jeśli cenisz lokalny klimat, spokojniejsze tempo życia i mniejszy turystyczny zgiełk. Alternatywy sprawdzą się także wtedy, gdy bilety na główne kierunki wyprzedają się zbyt szybko – albo przekraczają Twój budżet.
Egipt od kilku lat konsekwentnie odbudowuje swoją pozycję wśród ulubionych kierunków Polaków – i w 2025 roku znów znajduje się na podium. Co go wyróżnia? Przede wszystkim niemal stuprocentowa gwarancja pogody, nawet w listopadzie. Do tego ciepłe Morze Czerwone, kolorowe rafy dostępne niemal z brzegu, świetna baza hotelowa i bardzo konkurencyjne ceny w formule all inclusive. Egipt to także jeden z nielicznych kierunków, gdzie 5★ hotel w wakacje kosztuje mniej niż 3★ nad Bałtykiem.
Wysoki sezon (lipiec/sierpień) to ceny rzędu 2 800–3 400 zł/os. za tydzień all inclusive w hotelu 4–5★. W czerwcu, wrześniu i październiku oferty często schodzą do poziomu 2 300–2 600 zł/os., a standard hoteli bywa zaskakująco wysoki w stosunku do ceny. Egipt to też klasyk ofert last minute – bilety czarterowe potrafią spaść do 599 zł za lot w dwie strony.
Jeśli chcesz mieć rafy na wyciągnięcie ręki, nie boisz się klimatyzowanego luksusu i zależy Ci na formule all inclusive – Egipt nadal jest bezkonkurencyjny. Ale jeśli marzy Ci się bardziej autentyczne doświadczenie lub po prostu nie znajdziesz już dobrej oferty do Hurghady, warto sprawdzić dostępność lotów do Jordanii czy Tunezji. Szczególnie we wrześniu i październiku potrafią zachwycić i ceną, i pogodą.
Turcja od lat stanowi jeden z filarów \ Polaków. Dlaczego? Bo daje wyjątkowy balans: wysoki standard hoteli, świetne jedzenie, dobra pogoda i wciąż relatywnie niskie ceny. Co więcej – hotele w Turcji słyną z bogatego programu animacji, zjeżdżalni i atrakcji dla dzieci. To idealna propozycja dla rodzin, ale i dla par szukających hotelu z własną plażą i spa.
Średnia cena tygodniowego pobytu w opcji all inclusive w hotelu 4★ to około 3 200–3 800 zł/os. w szczycie sezonu. W czerwcu i wrześniu ceny bywają niższe o 500–700 zł. Turcja to również jeden z liderów w segmencie last minute – rezerwacje na kilka dni przed wylotem mogą przynieść realne oszczędności, szczególnie jeśli wybierzesz wylot z mniejszych portów lotniczych (np. Łódź, Bydgoszcz).
Turcja to pewniak – świetna obsługa, jedzenie, plaże, animacje. Ale jeśli chcesz czegoś świeższego lub zależy Ci na niższym budżecie, zerknij w stronę Bułgarii i Gruzji. Bułgaria szczególnie zyska, jeśli jedziesz z dziećmi – natomiast Gruzja zachwyci tych, którzy w podróży szukają kultury, jedzenia i górskich krajobrazów.
Jeszcze kilka lat temu prawie nikt nie myślał o Albanii jako wakacyjnym kierunku. Dziś? To prawdziwy hit sezonu 2025. Kraj z roku na rok zyskuje na popularności, przyciągając niskimi cenami, spektakularnymi plażami i autentyczną bałkańską atmosferą. Choć baza hotelowa wciąż się rozwija, to właśnie to „niedoskonałe piękno” jest jej atutem – Albania przypomina Grecję sprzed 30 lat.
Albania wciąż pozostaje najtańszym kierunkiem w całym zestawieniu. Tydzień w apartamencie lub hotelu 3★ można spędzić już za 2 200–2 700 zł/os. z przelotem i wyżywieniem BB (śniadania). W szczycie sezonu ceny rosną, ale i tak są średnio o 30% niższe niż w Grecji czy Hiszpanii. Warto dodać, że jedzenie w restauracjach jest tanie, a jakość bardzo dobra – obiad dla dwóch osób z winem to ok. 80–100 zł.
Jeśli nie przeszkadzają Ci drobne niedogodności (brak chodników, mniej rozwinięta infrastruktura), a szukasz pięknych plaż i lokalnych smaków w świetnej cenie – Albania to strzał w dziesiątkę. Dla backpackerów, rodzin i każdego, kto nie potrzebuje 20 animatorów przy basenie. Ale nie czekaj – ten kierunek szybko drożeje z roku na rok.
W 2025 roku oferty last minute wracają do łask – ale nie oznacza to czekania do ostatniego dnia. Największe obniżki pojawiają się na 7–14 dni przed wylotem, szczególnie na czartery, które biura muszą „domknąć”. Najlepiej sprawdzają się kierunki z dużą liczbą lotów: Egipt, Grecja, Turcja, Bułgaria i Tunezja.
Najlepsze kanały do szukania:
Dobrym trikiem jest też śledzenie alertów cenowych w Google Flights lub Skyscanner – można tam ustawić konkretny region i cenowy „próg bólu”.
Poniżej orientacyjne zestawienie kosztów 7-dniowych wakacji dla jednej osoby (w sezonie, z przelotem i wyżywieniem):
| Kierunek | Średni koszt | Alternatywa (dupe) | Średni koszt |
|---|---|---|---|
| Grecja (Rodos, Kreta) | 3 300–3 800 zł | Albania / Czarnogóra | 2 300–2 700 zł |
| Hiszpania (Majorka, Teneryfa) | 3 800–4 500 zł | Portugalia / Kalabria | 2 800–3 300 zł |
| Egipt (Hurghada) | 2 800–3 400 zł | Jordania / Tunezja | 2 200–2 700 zł |
| Turcja (Antalya, Alanya) | 3 200–3 800 zł | Bułgaria / Gruzja | 2 400–3 000 zł |
| Albania (Ksamil) | 2 200–2 700 zł | Chorwacja / Macedonia | 2 400–2 800 zł |
Jak widać – oszczędności przy wyborze alternatywnych destynacji mogą sięgnąć nawet 30%, bez dużej straty w jakości czy komforcie podróży.
Dobrym pomysłem jest też ustalenie planu minimum – np. „Chcę morze, gwarantowaną pogodę i budżet max. 3 000 zł”. Od tego warto zacząć filtrowanie ofert i… być elastycznym.
Lato 2025 to świetny moment na wakacje. Klasyczne kierunki jak Grecja, Hiszpania czy Turcja oferują sprawdzone formuły all inclusive, a Egipt i Albania dają więcej za mniej. Ale jeśli masz ochotę na coś nowego – Gruzja, Jordania, Czarnogóra czy portugalskie Algarve czekają z otwartymi ramionami. I często... z niższym rachunkiem.
Nie zamykaj się na schematy – być może Twoja podróż życia czeka tam, gdzie bilety są jeszcze tanie, a plaże jeszcze puste.d
Odkryj Bieszczady jesienią! Sprawdź kompletny poradnik – pakowanie, ubrania, buty, noclegi i praktyczne wskazówki na…
Odkryj 7 najlepszych kierunków na wrześniowe wakacje – idealna pogoda, mniej tłumów i wyjątkowe atrakcje…
Walencja czy Barcelona? Sprawdź, które miasto wybrać na krótki city break pełen kultury, plaż i…
Dowiedz się, jak wybrać naprawdę mocną walizkę na kółkach. Przeczytaj o materiałach, konstrukcji i cechach…
Najlepsze miejsca do nauki surfowania na świecie – łagodne fale, profesjonalne szkoły i piękne plaże.…
Wprowadzenie Wybór odpowiedniego biura podróży to jedna z kluczowych decyzji, które mają wpływ na udane…